wtorek, 1 października 2013

Rycerz Janek kontra Gildia.pl

Jeśli śledzicie fanpage Fantastycznego Portalu Gildia.pl to jesteście świadomi tradycji comiesięcznych obrazków w tle ze smoczym motywem. Gildiową galerię zasilili już m.in. Tomek Leśniak, Janusz Wyrzykowski i Tony Sandoval. Dzisiaj do zaszczytnego grona dołączył Igor Wolski, który na starcie z gigantycznym smokiem rzucił samego Rycerza Janka!


Igor opublikował na swoim blogu proces powstawania ilustracji.




poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Krótkie Nogi Kłamstwa - update #1


Zaledwie w 2011, podczas pracy nad jednym z kolejnych "Kolektywów", zrodziła się w naszej głowie myśl - A może by tak zrobić album? Jest 2013, "Kolektyw" gryzie piach, a scenariusz drugiej przygody "Rycerza Janka" wciąż kurzy się w szufladzie Igora. Tymczasem Drużyna A.K. całkiem śmiało biegnie w stronę własnej powieści graficznej. Ziniol już kibicuje! 


Krótka lekcja historii 

Na początku był "Rycerz Janek" stworzony przez Igora Wolskiego. Potem do drużyny dołączyłem ja w roli scenarzysty, a chwilę później na stanowisku drugiego scenarzysty zasiadł Janek Mazur. Po kilku szortach i zeszycie z przygodami dzielnego rycerza nadszedł czas na pełnoprawny album. Scenariusz został napisany, oceniony, poprawiony i doszlifowany, a potem wrzucony do Igorowej szuflady i z racji braku czasu odstawiony na później. W scenariuszu pojawiła się krótka scena z gangiem karłów. Postacie spodobały nam się na tyle, że szybko powstał szort z ich udziałem. A potem kilka kolejnych. Kiedy Igor był już na tyle zapracowany, że nawet o szortach nie było już mowy do akcji wkroczył Bartek Kuczyński i przejął obowiązki rysownika. Z racji krótkich terminów Bartek w błyskawicznym tempie szkicował, a ja zajmowałem się tuszowaniem. Współpraca układała się na tyle bezstresowo i przyjemnie, że postanowiliśmy ją kontynuować. Teraz robimy album.


Co się dzieje teraz? 

- Scenariusz ma około 100 stron, leży na biurku Bartka i powolutku powstają kolejne plansze. 
- Tytuł roboczy brzmi "Krótkie nogi kłamstwa", ale podoba mi się na tyle, że najprawdopodobniej zostanie na stałe. 
- Historia jest chronologicznie pierwszą przygodą drużyny, więc nie wymaga znajomości żadnego poprzedniego szorta (wszystkie publikowane były w magazinie "Kolektyw").
- Komiks sugerowany raczej dla starszego czytelnika, ale młodszym oczy nie wypadną podczas lektury.


Tekst napisany na potrzeby "Ziniola" i tam pierwotnie opublikowany.